Co zmieniłabyś w swoim wyglądzie, gdybyś mogła? Wiele kobiet odpowiada: piersi. Biust, jakim obdarzyła nas natura wydaje nam się za mały, za duży, o nieodpowiednim kształcie lub za mało jędrny. Na szczęście są metody, by to zmienić.
Choć zdarzają sie kobiety, które narzekają na zbyt obfity biust, większość pań chciałoby mieć większe piersi. Małe są często źródłem kompleksów; dziewczyny noszą wypychane staniki, które mają stworzyć iluzję większego rozmiaru lub ukrywają piersi pod kilkoma warstwami tkaniny. Na szczęście piersi można po prostu powiększyć. Jak? Oto przegląd metod.
Chirurgiczne powiększanie piersi
Operacje powiększania piersi są obecnie bardzo popularne. Co o tym decyduje? Przede wszystkim to metoda dająca szybkie i gwarantowane rezultaty. Wszczepianie implantów nie jest żadna nowością, już legendarna blondynka Marylin Monroe zawdzięczała im swoje boskie kształty. W przypadku medycyny to duży plus – operacje przeprowadzane od lat są bezpieczniejsze od nowinek pojawiających się w branży. Lekarza mogą zaobserwować także długofalowe skutki i wszelkie możliwe powikłania. Popularność wszczepiania implantów sprawiła też, że wciąż pracuje się nad ich udoskonalaniem. Nowa generacja implantów jest znacznie bezpieczniejsza niż te wszczepiane jeszcze przed dwoma dekadami. Do zalet operacji plastycznych należy też fakt, że ich efekty są niemal zawsze trwałe – obecnie praktycznie nie ma potrzeby wymieniania implantow co kilka lat. Dzięki implantom można też zmienić rozmiar piersi, jednocześnie poprawiając ich kształt, dzięki czemu jest to metoda zarówno dla kobiet młodych, jak i dojrzałych, a także tych, ktore chcą poprawić swoją sylwetkę po porodzie. Na pewno jednak nie można wierzyć „ekspertom” zapewniającym, że to metoda stuprocentowo bezpieczna. Wszczepienie implantów jest operacją i jak każdy zabieg wiąże sie z szeregiem niebezpieczeństw: implant może się nie przyjąć, nieprawidłowo ułożyć. Mogą pojawić się stany zapalne i asymetria piersi; w skrajnych przypadkach konieczna bywa powtórna operacja. Należy też liczyć się z bliznami – mniejsze lub większe, ale zawsze pozostają. Planując operację musisz także zarezerwować czas na rekonwalescencję: dwutygodniowy urlop to absolutne minimum.
Powiększanie piersi kwasem hialuronowym
Jest to metoda, która pojawiła się w ostatniej dekadzie, choć sam kwas hialuronowy nie jest żadną nowością. To naturalna substancja obecna we wszystkich organizmach żywych i odpowiedzialna za wiązanie wody w komórkach. Jako kosmetyczny wypełniacz kwas hialuronowy był stosowany do korekcji zmarszczek, modelowania konturu twarzy i powiększania ust. Obecnie używa się go także jako wypełniacza powiększającego piersi. Największa wada tej metody? Brak trwałości. Kwas hialuronowy jest substancją, która całkowicie wchłania się po okresie około półtora roku. Po osiemnastu miesiącach nalezy więc powtórzyć zabieg. Czy więc warto decydować się na tę metodę? Jest ona odpowiednia dla kobiet, które chcą „przymierzyć się” do nowego rozmiaru biustu. Na pewne ryzyko jest tu mniejsze niż w przypadku operacji – lekarz wykonuje jedynie kilkumilimetrowe cięcie, które nie pozostawia blizny. Wadą jest jednak wysoka cena zabiegu, niewiele niższa niż koszt wszczepiania implantów.
Masaż powiększający piersi
Jest to stuprocentowo naturalna metoda na większy biust. Uwaga: mimo zapewnieniom licznych jej propagatorów, pozwala jedynie lekko zmodyfikować kształt piersi. Po regularnym masażu rzeczywiście stają się one nieco większe i pełniejsze, zyskują też na jędrności. Na pewno nie należy jednak liczyć na spektakularne efekty porównywalne z implantami. Zaleta? Zerowe koszty i brak skutków ubocznych. Efekty można zintensyfikować, stosują krem ujędrniający i powiększający piersi lub oliwkę do masażu.
Tabletki powiększające piersi
Do reklam preparatów gwarantujących zmianę rozmiaru w miesiąc nalezy podchodzić z rezerwą. Na czym w rzeczywistości polega działanie tabletek powiększających piersi? Pomijając środki zawierające hormony, zwykle sprzedawane nielegalnie, których absolutnie nalezy unikać, są to preparaty naturalne. Zawierają one wyciągi roślinne, głównie tzw. fitohormony. Są to substancje, których działanie można porównać z działanie kobiecych hormonów. Bardzo dużo zawiera ich np. soja. Fitohormony rzeczywiście mogą dać efekt pewnego powiększenia piersi, jednak na efekty trzeba zwykle poczekać. Pełna kuracja może trwać nawet sześć miesięcy, a wcześniejsze jej przerwanie oznacza utratę osiągniętych rezultatów. Z tego względu, po podsumowaniu kosztów, jest to metoda dość droga. Na pewno jednak zaletą jest brak skutków ubocznych – o ile oczywiście wybierzesz tabletki sprawdzonej firmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz